środa, 18 grudnia 2013

Post świąteczny! Tak zwany na luzie :)

No proszę, dzisiaj już 18,12.2013 r. ! Post na luzie dopiero w Wigilię, a może w Boże Narodzenie... 




Dzisiaj już są święta, 24.12 to Wigilia,
Ciocia przychodzi o imieniu Emilia,
jemy wspólnie i wspólnie spedzamy czas,
Mikołaj podrzuca nam prezenty jedzenia podczas.
Wszyscy są szczęśliwi,
wzyscy dla nas są mili.
Puk, puk. Kto tam? Niespodziewany gosć?
Tak! To on, niestety z karpia została tylko ość...
Nie przejmuj się!
Jakoś nakarmimy Cię!
Mamy kutię oraz pierogi z kapustą i grzybami,
a może kanapki? Jeśli nie lubisz, będą bez salami.
Gość poszedł. Nie ma go.
Dzielimy się opłatkiem,
składamy życzenia,
"Życzę Ci szczęścia,
zdrowia oraz marzeń spełnienia!".
Śpiewamy wspólnie kolędy,
nie zważając na czyjeś błędy,
jest przyjemnie i wesoło,
miła atmosfera wokoło!
Gwiazdy świecą na niebie,
św. Mikołaj pamiętał o Tobie!
Prezenty-czas zacząć odpakowywanie,
a ja? Przecież dałam laurkę mamie,
perfumy tacie,
dziadkowi też laurkę,
a babci kolczyki.
Gdzie mój prezent?
Pewnie dostanę cement!
Nie!
To nowiusieńki iPad!
Święta są najlepszą porą roku!

Tak, ten wierszyk wymyśliłam na poczekaniu. Może nie jest poprawny gramatycznie, nie jest ładny, ale mnie* się podoba!

*większość ludzi popełnia błąd, mówiąc "mi się podoba". 

Dobranoc! :)
Aha-i jeszcze jedno!
Nie sugerujcie się zegarkiem na dole, np. "napisał Valiora o 3:51"
Nie myślcie, że wstałam o czwartej nad ranem, żeby napisać posta na blogu! Nie wiem jak to zmienić.
                                                                           Wasza oddana
                                                                                                    Blogerka Valiora



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz